Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Archiwum kategorii:   wyprawa

Poniedziałek, 19 Lipca 2010

Sadhu. Po raz kolejny.

galeria, czarno - białe, portret, na błonce, wyprawa, Indie, Sadhu, Varanasi, Ganges, ghaty

     Spotkałem go w samo południe. Żar lał sie z nieba. Gorąc bił z dołu, od nagrzanych kamiennych schodów.Myślałem, że znam już wszystkie triki wyciągania pieniędzy, jednak ten sadhu wyprowadził mnie z błędu. Numer „na obcą monetę” zobaczyłem po raz pierwszy. Chyba jednak już nasiąkłem Indiami i poziom mojej asertywności wzrósł niepomiernie w stosunku do tego, jaki był podczas mojej...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 20 Lipca 2010

Sprzedawcy. Część ósma.

galeria, portret uliczny, czarno - białe, cyfrowo, wyprawa, Indie, sprzedawcy, Orissa, Puri

„Kolejne bezimienne, zamknięte w celuloidowych ramach, twarze spoglądają na mnie z suszących się filmów. Żadnych sytuacji, szerszych planów — same portrety w zbliżeniu. Wszystkie podobne. Detale zacierające się w tej mozaice. Żadnych historii.”Zbyt wcześnie     I kolejne z serii...

Zdjęcia we wpisie:

Środa, 21 Lipca 2010

Znowu kushti.

galeria, reportaż, czarno - białe, cyfrowo, wyprawa, Indie, Varanasi, Delhi, kushti

     I znów wracam do najsłynniejszej akhary kushti — Guru Hanuman Akhara....

Zdjęcia we wpisie:

Sobota, 24 Lipca 2010

Tulsi Ghat Akhara.

galeria, reportaż, czarno - białe, cyfrowo, wyprawa, Indie, Varanasi, Delhi, kushti

     Ciekaw jestem jak w październiku zareagują chłopaki z tej Akhary, gdy pojawię się niezapowiedziany, z tekturową tubą pełną odbitek pod pachą...
     Powtórzę się — jeśli ktoś z Was poświęciłby kilka godzin na tym by nauczyć mnie radzenia sobie z kolorem byłbym niezmiernie wdzięczny.Miłego dnia. I znikam na rower. A może w końcu uda mi się połączyć te dwa zainteresowania......

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 25 Lipca 2010

Jatki. W wersji lajt.

galeria, street, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, zwierzaki, Delhi

     Pierwszego dnia pobytu w Delhi wybrałem się na włóczęgę w Dzielnicy muzułmańskiej, niedaleko Meczetu Piątkowego — Dżami Masdżid. Trudno było nie trafić na targ zwierząt i przyległe do niego rzeźnie. Powietrze było aż gęste od smrodu krwi, mięsa i zwierząt trzymanych w fatalnych warunkach. Powstrzymałem jednak zarówno odruch wymiotny jak i chęć ucieczki stamtąd. Wyciągnąłem aparat...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 25 Lipca 2010

Zdjęcie na niedzielę.

galeria, street, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Varanasi, Ganges, pudźa, ghaty

     Podczas mojego ostatniego pobytu w Varanasi zdarzało się czasami, że miałem wrażenie przebywania w mieście, w którym wprowadzono stan wojenny. Policja i wojsko były widoczne na każdym kroku. Spotykałem ich nawet w najciemniejszych i najbardziej nieturystycznych zaułkach. Nie wiem czy było to spowodowane rosnącymi niepokojami społecznymi (pora sucha jest czynnikiem w głównej mierze je determinującym) czy...

Zdjęcia we wpisie:

Poniedziałek, 26 Lipca 2010

Sikh. Po raz kolejny.

galeria, czarno - białe, portret, na błonce, wyprawa, Indie, Sikhowie, rikszarz, Delhi

„Kolejne bezimienne, zamknięte w celuloidowych ramach, twarze spoglądają na mnie z suszących się filmów. Żadnych sytuacji, szerszych planów — same portrety w zbliżeniu. Wszystkie podobne. Detale zacierające się w tej mozaice. Żadnych historii.”Zbyt wcześnie     Pierwszego dnia chciałem odwiedzić dzieln...

Zdjęcia we wpisie:

Poniedziałek, 26 Lipca 2010

Kushti (Photo) Story.

galeria, czarno - białe, wyprawa, Indie, Varanasi, Delhi, kushti

     Tym razem więcej zdjęć zrobionych w odwiedzonych przeze mnie akharach. Powoli składają się w reportaż. Jednak uważam, że dopiero kolejna wizyta, kolejny pobyt u zapaśników pozwoli na połączenie fotografii w spójną całość. I przedstawienie ginącej tradycji Indii......

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 27 Lipca 2010

Trochę inne zdjęcie.

trochę tekstu, galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Varanasi, Ganges, pudźa, ghaty

     Bo zazwyczaj nie fotografuję dzieci, bo staram się, poprzez dobór szkła/odległości/wysokości, nie powodować przekłamania perspektywy, bo, przy zdjęciach kolorowych, poprawnie ustawiam balans bieli. To zdjęcie jest inne.     Dziewczynka biegała wśród pielgrzymów czekających na ghacie Lalita na wieczorną pudżę. Próbowała im wcisnąć kwiaty i papierowe łódki, które puszcza...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 27 Lipca 2010

Jeszcze trochę Was ponudzę.

galeria, cyfrowo, wyprawa, Indie, Varanasi, pudźa, ghaty

     Jeszcze trochę ponudzę Was czarno—białymi fotografiami z Indii. Wiem, że część z Was może być już nimi znużona wiec postaram się niedługo pokazać coś „made in Poland”.A od grudnia przygotujcie się na nadejście zdjęć z Wietnamu!...

Zdjęcia we wpisie:
« poprzednia | 1 | ... | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | ... | 22 | następna »