Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Archiwum kategorii:   zielenina

Czwartek, 18 Marca 2010

Z zapomnianej kliszy

galeria, czarno - białe, Fuji GX680, na błonce, zielenina

     Nie wytrzymałem i mimo jakiegoś wrednego choróbska, usiadłem do komputera. Powód był prosty — jakiś czas temu znalazłem kliszę, przestrzelaną w celach testowych, krówką (Fuji GX 680).Mimo, że tak rzadko używam tego aparatu, to jednak każda kolejna klatka wzbudza mój zachwyt nad perspektywami otwieranymi przez ten sprzęt. Mimo, że jest to prostokąt, z którym sobie jeszcze nie radzę.[...

Zdjęcia we wpisie:

Piątek, 19 Marca 2010

Z zapomnianej kliszy. Ciąg dalszy.

galeria, czarno - białe, Fuji GX680, na błonce, zielenina

     Jeszcze trochę ponudzę Was zdjęciami zieleniny pochodzącymi z testowej kliszy......

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 02 Stycznia 2011

272 raz. Z innej beczki.

galeria, trochę koloru, cyfrowo, szuflada, zielenina

     Dwieście siedemdziesiąty drugi raz na blogu. Pierwszy raz w 2011 roku. I z tej okazji chciałem Wam, moi drodzy Czytelnicy, życzyć by ten, dopiero rozpoczęty rok był lepszy niż wszystkie poprzednie, by przyniósł ze sobą wiele dobrego, a to, co było złe odeszło w niepamięć.A dzisiejsze zdjęcie? Zrobiłem je podczas pierwszej wizyty w Indiach, gdy zmęczeni tłumem turystów zaszyliśmy się z Izoo w ogrodach...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 05 Lipca 2011

Negatywny eksperyment.

galeria, czarno - białe, na błonce, zielenina, abstrakcyjnie

tfuuu... Negatywowy być powinno.     Zdjęcie pstryknięte naprędce w warszawskim parku Morskie Oko zwróciło moją uwagę jeszcze na mokrym negatywie — krzywizny linii, ostrość krawędzi, bogactwo tonów. Jednak dopiero po zeskanowaniu skłoniło mnie do małego eksperymentu. Postanowiłem go nie „odwracać” i zostawić tak jak jest. Dla mnie jest w nim coś odrealnionego, coś co przykuwa moją uwagę....

Zdjęcia we wpisie:

Piątek, 08 Lipca 2011

Odwrócone.

galeria, czarno - białe, na błonce, zielenina, abstrakcyjnie

     Zgodnie z niedawną zapowiedzią (Negatywny eksperyment), dzisiaj chciałem pokazać Wam zdjęcie będące małym eksperymentem. Tak wygląda ono w pozytywie. Czyli tak, jak być powinno....

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 04 Lutego 2014

Gerbera. Ostatki.

czarno - białe, Fuji GX680, zielenina, Acros 100

     Kiedyś lubiłem zabawy dziwnym kadrowaniem i niestandardowym ustawieniem płaszczyzny ostrości.
Dwa poprzednie wpisy ze zdjęciami z tamtej zabawy znajdują się we wpisach Z zapomnianej kliszy oraz Z zapomnianej kliszy. Ciąg dalszy....

Zdjęcia we wpisie: