Niedziela, 05 Lutego 2017
Jeszcze gorące... Sprzed kilku godzin... I tym razem cyfrowo, chociaż z użyciem tego mojego dziwnego obiektywu...
Kasiu, bardzo dziękuję.PS Jeszcze kombinuję z kodem strony, więc mogą zdarzać się problemy ze skalowaniem zdjęć. Bardzo proszę o wyrozumiałość......
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.