Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Poniedziałek, 29 Sierpnia 2016

Lanckorona

krajobraz, czarno - białe, cyfrowo, długim czasem, Canon 5D Mark II, Lanckorona
     Miły i zbyt krótki wypad do Lanckorony. Chodząc z aparatem po tej malowniczej wiosce (miasteczku?) wciąż miałem przed oczami wspaniałe kadry z albumu Bogdana Frymorgena, którego blog (oraz sam album „Lackorona”) gorąco polecam.
Lanckorona

Wtorek, 30 Sierpnia 2016

Lanckorona. Suplement.

krajobraz, trochę koloru, cyfrowo, długim czasem, Canon 5D Mark II, Lanckorona
     Może nie powinienem pokazywać wersji kolorowej... Ale co mi tam...
Lanckorona