Piątek, 26 Czerwca 2009
Stało się! Miałem się za sceptyka jeśli chodzi o cyfrową, przeszkadzała mi mizerna pojemność tonalna matrycy, niska rozdzielczość i, co być może najbardziej absurdalne, łatwość uzyskiwania obrazków. Ale po ostatnim skanowaniu kilkunastu kolorowych negatywów powiedziałem „DOŚĆ!”. Szczególnie, że na rynku pojawił się i został przetestowany przez wielu użytkowników nowy aparat cyfrowy...
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.