Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Archiwum kategorii:   Canon 5D Mark II

Piątek, 21 Lutego 2014

Tulsi Ghat Akhara. Ponownie.

reportaż, trochę koloru, cyfrowo, Indie, Varanasi, kushti, Canon 5D Mark II

     Okazuje się, że jednak jeszcze jakieś zdjęcia zapaśników pozostały na dysku. Tym razem zaryzykuję kolor — mimo, że jak wielokrotnie wspominałem, niezbyt sobie z nim radzę.Zachęcam do zapoznania się z poprzednimi wpisami poświęconymi kushti.
     A już niedługo coś zupełnie innego — do tego relacjonowane online....

Zdjęcia we wpisie:

Piątek, 21 Lutego 2014

Jednak w czerni i bieli

reportaż, czarno - białe, cyfrowo, Indie, Varanasi, kushti, Canon 5D Mark II

     W sumie jest to suplement poprzedniego wpisu. Tak jak wspominałem. Z kolorem sobie nie radzę.
Nieustająco zachęcam do zapoznania się z poprzednimi wpisami poświęconymi kushti....

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 23 Lutego 2014

Zdjęcie na niedzielę

krajobraz, czarno - białe, Warszawa, cyfrowo, Canon 5D Mark II

     Mam nadzieję, że dzisiejszy poranek zapowiedział wiosnę. Że nie był to falstart. Że w końcu przyjdzie i zazieleni. Także w głowach.
Ok, pozwoliłem sobie na dosyć zdecydowaną obróbkę tej klatki (podkreślam — to nie jest hdr). Ale co mi tam — do WPP nie startuję....

Zdjęcia we wpisie:

Poniedziałek, 24 Lutego 2014

Eksperyment

krajobraz, czarno - białe, cyfrowo, kirkut, Karczew, Canon 5D Mark II

     To była szybka decyzja — jedziemy do Karczewa. Decyzja do której, muszę się przyznać, byłem dosyć sceptyczny. Obawiałem się, że na terenie cmentarza żydowskiego będzie szaro, ponuro i nijako. Myliłem się straszliwie. Przedpołudniowe Słońce cięło promieniami powoli niknącą mgłę. Już zapomniałem jak to miejsce może czarować.Tym razem jednak, nie mogąc doczekać się na przybycie weny...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 25 Lutego 2014

Sam nie wiem

krajobraz, czarno - białe, Warszawa, cyfrowo, nad Wisłą, Canon 5D Mark II

     Coś mi w tym zdjęciu nie gra... Coś mi w kadrze trzeszczy. Ale nie mam nic innego — zdjęcia z Karczewa są zbyt podobne do siebie by pokazywać je jedno po drugim....

Zdjęcia we wpisie:

Czwartek, 04 Grudnia 2014

Bergamo nocą

czarno - białe, cyfrowo, Canon 5D Mark II, Włochy, Bergamo

     Na szybko.Klika cyfrowych klatek popełnionych, gdy uczyłem się nocnego focenia (w stylu zdjęć Dominika — polecam, bo znajdziecie tam rewelacyjne fotografie) w Bergamo. A powstały tylko dlatego, że staram się odkryć potęgę stojącą za nowym oprogramowaniem do wywoływania RAWów — Capture One Pro w wersji 8 (jest trial — polecam)....

Zdjęcia we wpisie:

Piątek, 05 Grudnia 2014

76

czarno - białe, cyfrowo, Canon 5D Mark II, Włochy, Cinque terre, Manarola

Testów Capture One Pro 8 ciąg dalszy.     Zdjęcie z Manaroli w rejonie Cinque Terre....

Zdjęcia we wpisie:

Sobota, 06 Grudnia 2014

Nie jestem pewien

czarno - białe, cyfrowo, długim czasem, Canon 5D Mark II, Włochy, Riomaggiore

czy dobrze robię zamieszczając to zdjęcie na blogu.     Sposób obróbki (test Capture One Pro 8) miał nawiązywać do dawnych czasów, gdy pod powiększalnikiem maskowało się fragmenty kadrów i otrzymywało efekt „świętej góry”, czyli jasnej aureolki wokół obiektu wyciąganego z cienia. Teraz jest łatwiej — kilkanaście (dosłownie!) kliknięć i otrzymujemy obrazek jak poniżej...
Zdjęcie...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 07 Grudnia 2014

Zdjęcie na niedzielę. Riomaggiore

street, trochę koloru, cyfrowo, sprzedawcy, Canon 5D Mark II, Włochy, Riomaggiore, Cinque terre

     Riomaggiore. Rejon Cinque Terre.
Muszę w końcu uruchomić prawdziwy monitor — przygotowywanie zdjęć na wyświetlaczu laptopa to istna loteria....

Zdjęcia we wpisie:

Poniedziałek, 08 Grudnia 2014

Migawka z Vernazzy

krajobraz, czarno - białe, cyfrowo, Canon 5D Mark II, Włochy, Cinque terre, Vernazza

     Vernazza. Rejon Cinque Terre.
A mówili — „nie rób zdjęć pod Słońce”.     Testowania Capture One Pro 8 ciąg dalszy. I naprawdę nie wiem co myśleć... Daje zupełnie inne efekty niż oryginalne oprogramowanie Canona: mniej plastikowe, o charakterze fot z analoga. Jednak by w pełni ocenić możliwości muszę jednak zamówić kilka wydruków. Z...

Zdjęcia we wpisie:
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | ... | 13 | następna »