Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Archiwum kategorii:   Indie

Sobota, 19 Lutego 2011

Zdjęcie na niedzielę.

galeria, krajobraz, czarno - białe, cyfrowo, wyprawa, Indie, morze, Kerala, Kovalam

     Nie lubię przycinać fotografii. To chyba dopiero drugie zdjęcie z cyfry, które kadrowałem i pokazałem na blogu. Taka wakacyjna (i styczniowa) pocztówka z Kovalam....

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 20 Lutego 2011

Zaułek rzemieślników.

galeria, portret uliczny, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, Delhi

     Znów z mojego ulubionego miejsca w Delhi. Dawno, dawno temu pojawiło się już zdjęcie kobiety z żelazkiem. Dla mnie był to najtrudniejszy technicznie temat w Indiach. Głównie z powodu niewielkiej ilości światła docierającego na dno studni tworzonej przez wysokie, okoliczne budynki. Z drugiej strony, ciężko było mi złapać nić porozumienia z tymi kobietami, bardzo niechętnie wyrażały zgodę na to, bym...

Zdjęcia we wpisie:

Poniedziałek, 21 Lutego 2011

Sklepikarz z Alleppey.

galeria, portret uliczny, trochę koloru, na błonce, wyprawa, Indie, sprzedawcy, Kerala, Alappuzha

     Takie małe uzupełnienie serii zdjęć sprzedawców, którą zaniedbałem podczas ostatnich wyjazdów......

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 22 Lutego 2011

Ginąca indyjska tradycja...

galeria, reportaż, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Delhi, kushti

     Kilka razy pisałem już o tym, że kushti — tradycyjne zapasy indyjskie, stają się powoli reliktem przeszłości. Wypierają je zachodnie metody treningowe, nowoczesny sprzęt i maty. Podczas mojej ostatniej wizyty w akharze Guru Hanuman przywitał mnie właśnie taki obrazek.
I nie ukrywam, że zmotywowało mnie to do dalszej pracy nad tematem. Dopóki mi nie umknie......

Zdjęcia we wpisie:

Środa, 23 Lutego 2011

I znowu zaułek...

galeria, portret uliczny, trochę koloru, na błonce, wyprawa, Indie, Delhi

     Jako, że cierpię na niemoc twórczą, po raz kolejny zamieszczam zdjęcie z mojego ukochanego miejsca w Delhi — „Zaułku Rzemieślników”....

Zdjęcia we wpisie:

Czwartek, 24 Lutego 2011

300!

trochę tekstu, galeria, portret uliczny, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, Delhi

     Trzechsetny wpis na blogu. Niewiele ponad dwa lata temu, gdy zaczynałem publikować, na własnym internetowym poletku, teksty i wpisy nie sądziłem, że wytrwam tak długo. I, że w ciągu tego okresu będzie mi dane zdobyć tak duże zainteresowanie — ponad 400 wizyt dziennie, 781 komentarzy zostawionych przez prawie dwustu Gości. Fotograficzny Blog Roku 2009. Kilka setek zdjęć. Kilkadziesiąt osób subskrybujących...

Zdjęcia we wpisie:

Sobota, 26 Lutego 2011

Brak jednolitości...

trochę tekstu, galeria, reportaż, czarno - białe, trochę koloru, cyfrowo, Indie, Delhi, kushti

     Kurcze, mam problem. A wszystko bierze się z mojego podejścia do zdjęć cyfrowych. Ale po kolei.Powoli zbliża się wystawa moich zdjęć kushti. A ja w dalszym ciągu nie potrafię zapanować nad ujednoliceniem kolorystyki i tonacji fotografii. Gorzej — część zdjęć widzę tylko w czerni i bieli, zaś niektóre fascynują mnie kolorem. Oczywiście całą winę zwalam na cyfrę, bo w analogu nie mam takich...

Zdjęcia we wpisie:

Środa, 02 Marca 2011

6 godzin plamkowania...

galeria, portret uliczny, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, Kerala, Kochi, Alappuzha

     SZEŚĆ! Jeszcze nigdy nie miałem tak zniszczonych negatywów — ale jak pisałem, wszystkie te problemy mam wyłącznie na własne życzenie.W każdym razie, w towarzystwie Toma Morello, Slasha i Kirka Hammetta dobrnąłem do końca tego żmudnego procesu i mogę Wam dzisiaj pokazać dwa kolejne sety, które wpisują się w dosyć szeroki temat, roboczo nazwany...

Zdjęcia we wpisie:

Sobota, 05 Marca 2011

Ś.P. Neopan...

trochę tekstu, galeria, portret uliczny, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, sprzedawcy, Kerala, Alappuzha

     Ostatnia wizyta na giełdzie fotograficznej wprawiła mnie w mało wesoły nastrój. Niestety mój podstawowy film, w średnim formacie, został wycofany z produkcji, a zapasy u hurtowników są na wyczerpaniu. Będę zmuszony do przejścia z Neopana400 na inny materiał. Szkoda. Szczególnie, że niedawno testowane produkty Kodaka są całe dekady postępu technologicznego za tym filmem. Chyba będzie trzeba przeprosić...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 06 Marca 2011

Portret (Podróży) na niedzielę.

trochę tekstu, galeria, portret uliczny, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, sprzedawcy, Kerala, Alappuzha

     Wracam do naturalnego sposobu prezentacji zdjęć składających się na serię Portretu Podróży. Co prawda fotografie są mniejsze niż wcześniejsze 700 na 700 pikseli ale przynajmniej widać (mam taką nadzieję) „co autor miał na myśli”.
     Podróżując z aparatem w poszukiwaniu tematów często dopada mnie zniechęcenie i łapię lekkiego doła monotonii utrwalanych...

Zdjęcia we wpisie:
« poprzednia | 1 | ... | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | ... | 33 | następna »