Sobota, 08 Stycznia 2011
I znów indyjska szuflada. Tym razem z Puri. Niedaleko świątyni dedykowanej Dźagannathowi (Krisznie), natknąłem się na mężczyznę siedzącego na wozie i przy użyciu kilku linijek i cyrkli tworzył rysunki bóstw. W typowo indyjskim stylu. Lecz nie rysunki przykuły moją uwagę lecz rysy twarzy hindusa. Z tymi długimi włosami przypominał mi rapera — Snoop Dogga....
Niedziela, 09 Stycznia 2011
To tylko zapowiedź zdjęć z dzisiejszej domowej sesji z Ulą (CrisisFiancee). Jeszcze gorące!
Bardzo chciałem podziękować Rafałowi za przygotowanie makijaży i fryzur. I Izoo za pomoc logistyczną i cierpliwość w przenoszeniu tła....
Poniedziałek, 07 Lutego 2011
Fotograficzny wehikuł czasu. Tym są dla mnie Indie. Chyba urodziłem się kilkadziesiąt lat zbyt późno, bo marzy mi się podróżowanie z aparatem, który jeszcze nie stał się symbolem turysty pstrykającego na prawo i lewo wszystko co popadnie. Spokojne włóczenie się, obserwowanie ludzi, robienie zdjęć bez pośpiechu. Portretowanie osób. Kilkoma zdjęcia opowiadać historię....
Piątek, 18 Lutego 2011
Są takie zdjęcia, że mimo ich technicznych bądź kompozycyjnych niedoskonałości, wciąż się do nich wraca. Mają w sobie to „coś” — może nasze wspomnienia danego miejsca, może skojarzenia, które najmocniej wyryły się w naszej pamięci. Ale o tym kiedyś już pisałem. Dzisiaj pokazuję zdjęcie. Nieudane....
Sobota, 19 Lutego 2011
Nie lubię przycinać fotografii. To chyba dopiero drugie zdjęcie z cyfry, które kadrowałem i pokazałem na blogu. Taka wakacyjna (i styczniowa) pocztówka z Kovalam....
Niedziela, 20 Lutego 2011
Znów z mojego ulubionego miejsca w Delhi. Dawno, dawno temu pojawiło się już zdjęcie kobiety z żelazkiem. Dla mnie był to najtrudniejszy technicznie temat w Indiach. Głównie z powodu niewielkiej ilości światła docierającego na dno studni tworzonej przez wysokie, okoliczne budynki. Z drugiej strony, ciężko było mi złapać nić porozumienia z tymi kobietami, bardzo niechętnie wyrażały zgodę na to, bym...
Czwartek, 24 Lutego 2011
Trzechsetny wpis na blogu. Niewiele ponad dwa lata temu, gdy zaczynałem publikować, na własnym internetowym poletku, teksty i wpisy nie sądziłem, że wytrwam tak długo. I, że w ciągu tego okresu będzie mi dane zdobyć tak duże zainteresowanie — ponad 400 wizyt dziennie, 781 komentarzy zostawionych przez prawie dwustu Gości. Fotograficzny Blog Roku 2009. Kilka setek zdjęć. Kilkadziesiąt osób subskrybujących...
Sobota, 26 Lutego 2011
Kurcze, mam problem. A wszystko bierze się z mojego podejścia do zdjęć cyfrowych. Ale po kolei.Powoli zbliża się wystawa moich zdjęć kushti. A ja w dalszym ciągu nie potrafię zapanować nad ujednoliceniem kolorystyki i tonacji fotografii. Gorzej — część zdjęć widzę tylko w czerni i bieli, zaś niektóre fascynują mnie kolorem. Oczywiście całą winę zwalam na cyfrę, bo w analogu nie mam takich...
Środa, 02 Marca 2011
SZEŚĆ! Jeszcze nigdy nie miałem tak zniszczonych negatywów — ale jak pisałem, wszystkie te problemy mam wyłącznie na własne życzenie.W każdym razie, w towarzystwie Toma Morello, Slasha i Kirka Hammetta dobrnąłem do końca tego żmudnego procesu i mogę Wam dzisiaj pokazać dwa kolejne sety, które wpisują się w dosyć szeroki temat, roboczo nazwany...
Sobota, 05 Marca 2011
Ostatnia wizyta na giełdzie fotograficznej wprawiła mnie w mało wesoły nastrój. Niestety mój podstawowy film, w średnim formacie, został wycofany z produkcji, a zapasy u hurtowników są na wyczerpaniu. Będę zmuszony do przejścia z Neopana400 na inny materiał. Szkoda. Szczególnie, że niedawno testowane produkty Kodaka są całe dekady postępu technologicznego za tym filmem. Chyba będzie trzeba przeprosić...
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.