Sobota, 09 Października 2010
Do bloga, rzecz jasna. Co więcej, od razu mogę napisać, że nie będę zamieszczał postów z taką częstotliwością jak w lipcu czy sierpniu ale aktualnie wolny czas jest u mnie towarem deficytowym.Zdjęcie pochodzi z, wielokrotnie już tutaj prezentowanego, Zaułku rzemieślników w Delhi....
Niedziela, 10 Października 2010
Być może to ostatni tak ciepły i słoneczny weekend w tym roku a ja niestety siedzę w pracy... Cóż siła wyższa... Więc zamiast nowych zdjęć, wracam wciąż do Indii. Zdjęcie zrobiłem w samo południe tuż przy dworcu kolejowym New Delhi....
Poniedziałek, 11 Października 2010
Na szybko — dwa portrety zrobione w Meczecie piątkowym (Jama Masjid) w Delhi, gdzie schroniłem się przed nieznośnym upałem. Opłacając, oczywiście, wcześniej bilet wstępu — mimo moich usilnych prób wmówienia odźwiernym, że jestem muzułmaninem. Nawet długa broda nie pomogła....
Czwartek, 14 Października 2010
Powoli kończą mi się zdjęcia z ostatniego wyjazdu do Indii... W momencie, gdy wsiadałem do samolotu kierując się ku Europie, wiedziałem, że ja tam wrócę. Indie wciągają, fascynują. A do tego, ja przecież jeszcze nic nie widziałem.Kolejny wyjazd planuję na początku przyszłego roku. I być może będzie on związany z pilotowaniem małej grupki fotografujących — to odpowiedź na coraz częstsze...
Czwartek, 14 Października 2010
Od zdjęcia tego mężczyzny rozpocząłem swoją fotorelację z pobytu w Indiach. I wtedy obiecałem, że krawiec z „Zaułku rzemieślników” jeszcze się pojawi na blogu. Oto i wspomniane wtedy zdjęcie (a będzie jeszcze jedno — pokazujące dlaczego kadrowałem tak ciasno)....
Piątek, 15 Października 2010
Tak, bardzo chciałbym wrócić do Indii. Nie tylko ze względu na fotografię i kilka niezrealizowanych tematów, ale przede wszystkim do ludzi, klimatu i atmosfery, która towarzyszyła mi w czasie podróży. Totalna wolność. Nic nie muszę, nic nie jest pilne.Ale to dopiero w przyszłym roku...Zdjęcie zrobiłem, włócząc się z Tarunem wokół Delhi. Gdy tylko zobaczyłem mężczyznę siedzącego z gazetą na...
Niedziela, 14 Listopada 2010
Człowiek, u którego co rano kupowałem papierosy. Zrobiłem mu kilka portretów, jednak dopiero ten, „strzelony z biodra”, w pełni oddaje naturę, i uzębienie, pana od fajek. Tak dla przypomnienia — to efekt żucia betelu, zarówno kolor jak i stan...
Podtytułów dzisiejszego wpisu mógłbym znaleźć kilka, „strzał z biodra to tylko jeden z nich”. Równie...
Środa, 05 Stycznia 2011
Gdyby nie uszy, to uśmiech miałbym naokoło głowy! Po raz drugi Lidia Popiel wpuściła mnie na łamy magazynu FineLife. Tym razem w dziale FineART została zaprezentowana seria moich portretów z podróży, wraz z krótkim tekstem...Serdecznie zapraszam Was pod...
Piątek, 07 Stycznia 2011
Kolejne zdjęcie z indyjskiej szuflady... Teraz pozostaje tylko czekać na wizy i w drogę. Jadąc do Indii po raz pierwszy, nie spodziewałem się, że kraj ten tak mocno mnie zafascynuje. Sprawi, że będę za nim tęsknił......
Sobota, 08 Stycznia 2011
To już resztki indyjskich zdjęć z dna szuflady... Ale niedługo będą nowe &msadh; bilety są, podobnie jak wizy.Czas ruszać!...
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.