Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Wtorek, 11 Lipca 2017

Dangal. Karbhana (Agra).

Agra, Canon 5D Mark II, cyfrowo, czarno - białe, Indie, kushti, reportaż
     Lokalne zawody zapaśnicze (dangal) odbywające się w niewielkich wioskach nie mają odgórnie ustalonych reguł. Nawet sama arena nie jest objęta standardami — może być zarówno okrągła, jak i kwadratowa. Jedynym ograniczeniem jest to, by nie była mniejsza niż 4 metry średnicy lub boku. W trakcie zawodów sporadycznie używa się mat zapaśniczych. Zazwyczaj walka odbywa się na ubitej ziemi, bez jej dokładnego zmiękczenia, jak ma to miejsce w przypadku aren treningowych. Co więcej, w przypadku lokalnych zawodów, często przygotowanie ziemi ogranicza się do uprzątnięcia kamieni i gałęzi. Sam byłem świadkiem walki na potwornie twardej, wyschniętej glinie. Każde uderzenie, każdy rzut odbijał się echem a ja patrzyłem z przerażeniem czekając na pierwsze poważne urazy i złamania.
Oczywiście, na zawodach większej rangi, przygotowanie ziemi jest bardziej dokładne i obejmuje również jej skopanie, nasączenie olejami i mlekiem oraz wysypaniem ochry, która nadaje ziemi właściwe, czerwonawe zabawienie.
Walka odbywa się na obszarze ograniczonym prostymi palikami i często nie jest przerywana, gdy zapaśnicy wyjdą poza ramy areny. Co więcej, pojedynek również nie jest podzielony na rundy, chociaż często przerywa się go po 10 - 15 minutach ze względu na spadające tempo (ja tego nie zauważyłem — oddechy były ciężkie lecz ruchy dynamiczne tak jak w pierwszych sekundach starcia). O zwycięstwie decydują sędziowie (jeden ringowy i dwóch poza obszarem walki — chociaż często również krążą wokół walczących), lecz zazwyczaj walka kończy się gdy łopatki zapaśnika dotkną ziemi. Chociaż poddanie lub knock-outy też są możliwe.
Dangal. Karbhana..
Agra,Canon 5D Mark II,cyfrowo,czarno - białe,Indie,kushti,reportaż
Po zakończeniu starcia zawodnicy nagradzani są, nie tylko przez organizatorów wydarzenia ale przede wszystkim przez widzów. I często to nie zwycięzca zgarnia krocie.

PS
     Ankit, Thank you! It was one of the best days in India ever! And for the first time I was riding a bike in three.

Powiązany wpis