Poniedziałek, 22 Sierpnia 2011
Tak jak lubię z Warszawy wyjeżdżać, tak lubię do niej powroty. I daruję sobie komentarze na temat różnic kulturowych i postrzegania przestrzeni publicznej przez Polaków i Czechów. Nie ma to sensu. Boli tylko różnica, która rzuca się w oczy zaraz po przekroczeniu granicy. I niestety na niekorzyść mojej Ojczyzny...
A zdjęcie to kolejny komórkowy fot z rejonu Niskiego Jesionika,...
Środa, 31 Sierpnia 2011
Nokia N8 na stałe znalazła sobie miejsce wśród aparatów, którymi zdarzy mi się coś pstryknąć. Nie chce mi się za każdym razem wyciągać prawdziwy aparat. Okazuje się, że komórka może go doskonale zastąpić. Kilka lat temu nie sądziłem, że będę nosił ze sobą niewielki komputer, który umożliwia stały dostęp do sieci, zapewniał informacje GPS, pozwalał słuchać muzyki i oglądać filmy (HD),...
Sobota, 08 Października 2011
Mieliśmy wyjść na zewnątrz, powłóczyć się po ulubionych miejscówkach i pobawić się w fotografowanie „Blondaska”. Niestety choróbsko zamknęło przede mną drzwi. Jednak nie zmieniliśmy planów fotograficznych. I szkła, którego nigdy nie uznam za typową portretówką w małym obrazku — tak chwalonej „pięćdzisiątki”. A oto i efekt:
Użyłem...
Sobota, 12 Listopada 2011
Obiecuję sobie solennie — od jutra nie rozstaję się z aparatem. Wracam do nawyku fotografowania bo odwyk mi nie służy! Więc spodziewajcie się powrotu czasów, gdy blog był aktualizowany z bardzo dużą częstotliwością.A jutro zapraszam na zdjęcia z tak zwanego „Marszu Niepodległości” w Warszawie....
Niedziela, 13 Listopada 2011
Jak to jest możliwe? Jakim prawem dwie, marginalne i niezbyt liczne grupki ekstremistów zepsuły nasze wielkie i piękne święto? Jakim prawem je zawłaszczyły?Przyznam się — miałem o tym nie pisać, ale gniew i rozczarowanie muszą znaleźć ujście. I nie jest to tylko gniew na łatwy do sterowania motłoch. Jestem rozczarowany postawą polityków, dziennikarzy i celebrytów zaangażowanych w działania...
Poniedziałek, 14 Listopada 2011
Dzisiaj skan z jakiejś zapomnianej kliszy.Kurcze, zima się jeszcze nie zaczęła a ja już tęsknię za ciepłem i otaczającą mnie zielenią liści... Ale coż — jeszcze tylko sześć miesięcy i znów będzie fajnie......
Sobota, 26 Listopada 2011
Gdy na zewnątrz szaro, deszczowo i chłodno postanowiłem na chwilę wrócić do wakacyjnego wypadu na polsko — czeskie pogranicze. I do miejsca, które w przyszłym roku będę chciał zdobyć na rowerze — szczytu Pradziada (1491 m n.p.m.)....
Niedziela, 27 Listopada 2011
I znów wracam do mojej ulubionej serii indyjskich zapaśników — kushti. Jest to jedno z pierwszych zdjęć jakie zrobiłem w akharze w Varanasi.Uzmysławia mi jak bardzo teksnię za tamtym krajem, jak bardzo chciałbym mieć możliwość by znów tam pojechać. Dziesiątki miejsc do odwiedzenia, plany fotograficzne, szkice kadrów zdjęć, których jeszcze nie miałem okazji zrobić. To wszystko siedzi gdzieś...
Środa, 21 Grudnia 2011
Ponieważ wena chyba trwale mnie opuściła postanowiłem przeglądnąć stare skany. I trafiłem na trzy zdjęcia z Varanasi, którymi chciałem się z Wami podzielić. Zdjęcie jednego z dzieciaków pojawiło się już we wpisie Chłopiec z Varanasi.Miłego oglądania — ja tymczasem idę szukac weny w albumie Magnum Contact Sheets.[galeria=358...
Piątek, 03 Lutego 2012
Kurcze... Jeszcze nigdy nie miałem tak długiej przerwy od fotografowania... I mimo, że głowę mam pełną pomysłów to z wielu, mniej lub bardziej poważnych powodów, nie zabieram się za wcielanie ich w życie.Dzisiaj, tak aby się przypomnieć tym, którzy jeszcze tutaj zaglądają, zamieszczam zdjęcie sprzed dwóch lat. Zwykły, prosty portret.
PS Czy ktoś z Was ma może doświadczenie...
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.