Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Wtorek, 15 Sierpnia 2017

Dharmendra Kumar Yadav. Siyaram Akhara. Kolkata.

Canon 5D Mark II, cyfrowo, Indie, Kalkuta, kushti, portret, portret zapaśnika, reportaż, trochę koloru
Dharmendra Kumar Yadav. Dwudziestojednolatek (wg bioramu na Facebook, bo na kartce jest dwa lata młodszy). Właściciel sklepu, a raczej małego straganiku z przekąskami, czajem i herbatą. Swoją przygodę z kushti rozpoczął w ieku szesnastu lat, marząc o przyłączeniu się do policji w Kalkucie.
Dharmendra Kumar Yadav. Siyaram Akhara. Kolkata.
Canon 5D Mark II,cyfrowo,Indie,Kalkuta,kushti,portret,portret zapaśnika,reportaż,trochę koloru

Powiązany wpis