Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Sobota, 07 Października 2017

Istanbul. Odbicia.

cyfrowo, Fujifilm x100f, Istanbul, street, streetphoto, trochę koloru, Turcja
     Coraz poważniej myślę o zmianie koncepcji bloga. Szczególnie, że opowiadam coraz mniej historii.
Chyba czas zbudować stronę prezentującą same zdjęcia (ułożone cyklami lub tematami), uruchomić projekt 365, gdzie codziennie będę pokazywał jedną fotografię — bez warstwy słownej. Blog pozostałby miejscem, gdzie dwa a może trzy razy w miesiącu pojawiałby się większy artykuł. O fotografii, o podróżach, o zasłyszanych historiach...
Czas zacząć rozglądać się, za narzędziami, które pozwolą mi na realizację tego przedsięwzięcia.
Istanbul.
cyfrowo,Fujifilm x100f,Istanbul,street,streetphoto,trochę koloru,Turcja
Zdjęcie zrobiłem płynąc po Morzu Marmara na Wyspy Książęce. Nie, to nie jest żadna egzotyczna lokalizacja — Kizil Adalar leżą 30 km od Istanbulu.

Powiązany wpis