Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Archiwum kategorii:   wyprawa

Sobota, 19 Grudnia 2009

Czasobrak

trochę tekstu, galeria, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi, Ganges

Dlatego też tylko zdjęcie...Wszystko wskazuje, że nie uda mi się dobić do setki wpisów w tym roku...
No chyba, że... zmienię pracę....

Zdjęcia we wpisie:

Czwartek, 31 Grudnia 2009

Noworoczne życzenia

trochę tekstu, galeria, czarno - białe, na błonce, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi, Ganges

     Kończy się 2009 rok... I mija pełne 365 dni od kiedy zdecydowałem się na posiadanie własnego miejsca w sieci...     Bardzo chciałem Wam, moim gościom, podziękować za to, że wytrwaliście w odwiedzinach i obserwacji tej witryny...     I od razu chciałem podjąć kilka postanowień na nadchodzący rok. W formie cicho szeptanych życzeń.Życzę sobie mieć więcej...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 03 Stycznia 2010

Kurs "szopa" poszukiwany!!

trochę tekstu, galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi, Ganges

     Oszaleję z cyfrowymi zdjęciami! I na gwałt poszukuję sensownego kursu/warsztatu z obróbki fotografii cyfrowej. Nie radzę sobie sam... I tak, jak na poniższym zdjęciu, cała obróbka sprowadza się do prostych funkcji — konwersja z RAW z wyłączeniem większości „polepszaczy obrazu”, transfer pliku do Photoshopa i autoakcje (kolor, kontrast, poziomy)...     I wciąż...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 05 Stycznia 2010

Varanasi. Raz jeszcze.

trochę tekstu, galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi, Ganges

     Powoli zbieram się do opisania swojego krótkiego, 36 godzinnego pobytu w deszczowym (koniec pory monsunów) Varanasi... Dzisiaj, aby, mam nadzieje podnieść zainteresowanie tematem, zamieszczam jedno zdjęcie z tego miasta, o którym już Kapuściński w „Podróżach z Herodotem” pisał jako o „gąszczu wąskich, dusznych i brudnych uliczek, szczelnie zapełnionych żebrakami”.     Fakt,...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 05 Stycznia 2010

Varanasi. I jeszcze...

trochę tekstu, galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi, Ganges

     Benares raz jeszcze — nie mogłem się powstrzymać...Mam nadzieję, że się Wam spodoba......

Zdjęcia we wpisie:

Czwartek, 07 Stycznia 2010

Nie moje...

trochę tekstu, galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Katmandu, Varanasi, Ganges

     Znów w prostokącie. I znów cyfrowo. Chociaż coraz częściej słyszę, że to kompletnie nie mój styl. I, że z nowym średnio sobie radzę...     Zdaję sobie sprawę z olbrzymiej różnicy miedzy przedstawianiem Świata w kwadracie i prostokącie. Ten ostatni, szczególnie gdy prezentowany jest w poziomie, jest, dla mnie, formatem o charakterze bardziej narracyjnym, reporterskim. Kwadrat...

Zdjęcia we wpisie:

Sobota, 09 Stycznia 2010

Varanasi. Sacrum Codzienne.

trochę tekstu, galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi, Ganges

     Niebo zasnute chmurami, ciągle padający deszcz, z każdą chwilą przybierający na sile wiatr, który coraz mocniej kołysze łodzią wolno sunącą wzdłuż ghatów. Wciśnięty między innych, ocierając twarz z wody staram się uchwycić obrazy porannego Varanasi, wciąż chowające się za plecami osób siedzących po przeciwnej stronie, niebezpiecznie głęboko zanurzonej łódki...     Mimo,...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 10 Stycznia 2010

Zdjęcie na niedzielę

galeria, czarno - białe, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Agra, Taj Mahal

     To chyba najczęściej fotografowany obiekt na Ziemi. I jedyne miejsce podczas pobytu w Indiach, w którym żałowałem, że nie mogę użyć statywu by szarym filtrem zamienić przewijające się tłumy w grupki ledwie widocznych duchów.      Chciałbym mieć możliwość spędzenia w Taj Mahal całego dnia. Ze statywem. Z szarym filtrem. I aparatem na klisze w formacie większym niż 6x6 centymetrów,...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 12 Stycznia 2010

Dachy Benaresu. Monsun.

galeria, trochę koloru, cyfrowo, wyprawa, Indie, Nepal, Varanasi

     Varanasi przywitało mnie ciężkim od nadchodzącej ulewy powietrzem... Ledwie zdążyliśmy dotrzeć do hotelu, zrzucić plecaki, otworzyć balkon z którego rozpościerał się widok na zachodnią część starego miasta, a rozpętała się ulewa. I rozpoczął się istny karnawał radości na dachach miasta. Pierwszy raz widziałem tak wielką radość z powodu deszczu. Ale życie tych ludzi właśnie od sezonowych...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 12 Stycznia 2010

Konkurs rozpoczęty

galeria, trochę koloru, wyprawa, Indie, Nepal, Jaipur, fort Amber

     No i głosowanie w konkursie na Blog Roku 2009 wystartowało.Mam nadzieję, że moja strona zainteresowała Was na tyle, że oddacie na nią swój głos i wyślecie SMSa o treści F00238 na numer 7144 (kosztuje to 1,22 zł brutto a dochód z głosowania organizatorzy przekażą na turnusy rehabilitacyjne dla osób niepełnosprawnych).
     Zdjęcie, które Wam dzisia...

Zdjęcia we wpisie:
« poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | ... | 22 | następna »