Środa, 22 Września 2010
Kilka cyfrowych ujęć z Puri. Zadziwiające dla mnie jest to, że gdy wyjeżdżałem z tego nadmorskiego, turystycznego kurortu byłem załamany tym, że nie udało mi się zrobić tam ani jednego zdjęcia. Po czasie okazuje się jednak, że pomijając temat przewodni w postaci kushti, najwięcej fotografii pochodzi właśnie z tego miejsca. Szczególnie wioski rybackiej, w której szybko zapominałem...
Czwartek, 23 Września 2010
Z wioski rybackiej na obrzeżach Puri. Bez opisu. Jeśli jednak ktoś z Was miałby ochotę na trochę tekstu i więcej zdjęć to polecam wpisy o tagu Puri....
Sobota, 09 Października 2010
Do bloga, rzecz jasna. Co więcej, od razu mogę napisać, że nie będę zamieszczał postów z taką częstotliwością jak w lipcu czy sierpniu ale aktualnie wolny czas jest u mnie towarem deficytowym.Zdjęcie pochodzi z, wielokrotnie już tutaj prezentowanego, Zaułku rzemieślników w Delhi....
Niedziela, 10 Października 2010
Być może to ostatni tak ciepły i słoneczny weekend w tym roku a ja niestety siedzę w pracy... Cóż siła wyższa... Więc zamiast nowych zdjęć, wracam wciąż do Indii. Zdjęcie zrobiłem w samo południe tuż przy dworcu kolejowym New Delhi....
Poniedziałek, 11 Października 2010
Na szybko — dwa portrety zrobione w Meczecie piątkowym (Jama Masjid) w Delhi, gdzie schroniłem się przed nieznośnym upałem. Opłacając, oczywiście, wcześniej bilet wstępu — mimo moich usilnych prób wmówienia odźwiernym, że jestem muzułmaninem. Nawet długa broda nie pomogła....
Poniedziałek, 11 Października 2010
Za każdym razem gdy oglądam oryginalną, kolorową wersję prezentowanego dzisiaj zdjęcia, zastanawiam się jak to się stało, że zanurzyłem się w Świętej Rzece. Ale chyba było warto... Jeśli ktoś z Was byłby zainteresowany przyczynami kąpieli w Gangesie to zapraszam pod wpis „Po to pojechałem”....
Środa, 13 Października 2010
Tego dnia łodzie wróciły wcześniej. Wiatr wzmagał się z każdą godziną. Rybacy, wylegli na plażę, patrzyli w morze z nadzieją, że ciemniejące nad horyzontem chmury przygnają ku brzegom ławice ryb. Wyczuwało się w powietrzu napięcie. I nadzieję, na pierwszy od wielu dni, prawdziwy połów.A potem rozpętało się piekło błyskawic i siekących ziemię strug deszczu.Następnego dnia opuściłem Puri....
Czwartek, 14 Października 2010
Powoli kończą mi się zdjęcia z ostatniego wyjazdu do Indii... W momencie, gdy wsiadałem do samolotu kierując się ku Europie, wiedziałem, że ja tam wrócę. Indie wciągają, fascynują. A do tego, ja przecież jeszcze nic nie widziałem.Kolejny wyjazd planuję na początku przyszłego roku. I być może będzie on związany z pilotowaniem małej grupki fotografujących — to odpowiedź na coraz częstsze...
Czwartek, 14 Października 2010
Od zdjęcia tego mężczyzny rozpocząłem swoją fotorelację z pobytu w Indiach. I wtedy obiecałem, że krawiec z „Zaułku rzemieślników” jeszcze się pojawi na blogu. Oto i wspomniane wtedy zdjęcie (a będzie jeszcze jedno — pokazujące dlaczego kadrowałem tak ciasno)....
Piątek, 15 Października 2010
Tak, bardzo chciałbym wrócić do Indii. Nie tylko ze względu na fotografię i kilka niezrealizowanych tematów, ale przede wszystkim do ludzi, klimatu i atmosfery, która towarzyszyła mi w czasie podróży. Totalna wolność. Nic nie muszę, nic nie jest pilne.Ale to dopiero w przyszłym roku...Zdjęcie zrobiłem, włócząc się z Tarunem wokół Delhi. Gdy tylko zobaczyłem mężczyznę siedzącego z gazetą na...
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.