Wtorek, 15 Lutego 2011
Jest to chyba najbardziej wdzięczny (zaraz po sadhu) temat do fotografowania w Indiach... Za każdym razem, gdy mijałem miejsce pracy fryzjerów miałem ochotę wyciągnąć aparat......
Środa, 16 Lutego 2011
Wpis numer 293. I taki tytuł, bo żaden „normalny” do głowy mi nie przyszedł.Ostatniego ranka naszego pobytu w Indiach wybraliśmy się do mojego ulubionego miejsca w Delhi —gurudwary Bangla Sahib. I w jej okolicach zrobiłem te zdjęcia.A jeśli będziecie już w tych rejonach, to koniecznie odwiedźcie restauracje Bangla Food, znajdującą się niedaleko Connaught Place na Bangla Sahib Marg. Jeśli...
Poniedziałek, 21 Lutego 2011
Takie małe uzupełnienie serii zdjęć sprzedawców, którą zaniedbałem podczas ostatnich wyjazdów......
Wtorek, 22 Lutego 2011
Kilka razy pisałem już o tym, że kushti — tradycyjne zapasy indyjskie, stają się powoli reliktem przeszłości. Wypierają je zachodnie metody treningowe, nowoczesny sprzęt i maty. Podczas mojej ostatniej wizyty w akharze Guru Hanuman przywitał mnie właśnie taki obrazek.
I nie ukrywam, że zmotywowało mnie to do dalszej pracy nad tematem. Dopóki mi nie umknie......
Środa, 23 Lutego 2011
Jako, że cierpię na niemoc twórczą, po raz kolejny zamieszczam zdjęcie z mojego ukochanego miejsca w Delhi — „Zaułku Rzemieślników”....
Sobota, 26 Lutego 2011
Kurcze, mam problem. A wszystko bierze się z mojego podejścia do zdjęć cyfrowych. Ale po kolei.Powoli zbliża się wystawa moich zdjęć kushti. A ja w dalszym ciągu nie potrafię zapanować nad ujednoliceniem kolorystyki i tonacji fotografii. Gorzej — część zdjęć widzę tylko w czerni i bieli, zaś niektóre fascynują mnie kolorem. Oczywiście całą winę zwalam na cyfrę, bo w analogu nie mam takich...
Niedziela, 20 Marca 2011
Nie ukrywam, że gdybym pojechał sam, nie byłoby szans bym zobaczył przedstawienie tradycyjnego keralskiego teatru — Kathakali. I nie wiedziałbym co tracę.Co prawda przedstawienie, które oglądaliśmy, było typowym pokazem dla turystów — trzeba wiele szczęścia i determinacji by zobaczyć te prawdziwe, całonocne, to jednak pozwoliło zrozumieć zawiłości tego najstarszego teatru świata. To właśnie...
Wtorek, 29 Marca 2011
Nie wiem co mnie naszło, by odgrzebać z samego dna szuflady egipskie zdjęcia. W każdym razie, to jest efekt tego nagłego „najścia” — wiem, że nic odkrywczego. Taki prosty plażowy pstryk. Ale, biorąc pod uwagę, że od dawna nic nie zamieszczałem na blogu, to chyba dobre i to... Ciekawie byłoby wrócić do Egiptu. Szczególnie teraz. Do Kairu....
Poniedziałek, 25 Kwietnia 2011
Dzisiaj tylko head shot Oli — prawdziwie fenomenalnej modelki, którą miałem okazję poznać prowadząc zajęcia na Warsztatach w Złodziejewie. Myślę, że warto się na nie wybrać, choćby ze względu na to, by zobaczyć co to znaczy pracować z prawdziwą profesjonalistką o tysiącu twarzy. Dziękuję za to krótkie pięć minut — być może poległem, jeśli chodzi o kreatywność, to jednak było...
Wtorek, 26 Kwietnia 2011
Drugie zdjęcie ze zbyt krótkiej sesji z Olą. Tym razem światło lampy zostało potraktowane filtrem korekcyjnym. I po korekcie balansu bieli otrzymałem taki oto obrazek....
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.