Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Archiwum kategorii:   czarno - białe

Niedziela, 04 Marca 2018

Zdjęcie na niedzielę. Jumu'ah.

street, czarno - białe, cyfrowo, Fujifilm x100f, streetphoto, Istanbul, Turcja

     Jak co piątek w południe, w porze modlitwy Dhurh (Zuhr — druga modlitwa, odmawiana w południe każdego dnia) każdy prawowierny muzułmanin powinien zatrzymać na chwilę. Wysłuchać kazania immana i w poczuciu wspólnoty oddać hołd Bogu oraz otrzymać wybaczenie grzechów. Przed udaniem się do meczetu na modlitwę piątkową należy się wykąpać, obciąć paznokcie, użyć perfum i założyć czyste ubranie....

Zdjęcia we wpisie:

Środa, 04 Lipca 2018

Leelu Pahalwan Dagarpur Akhada.

reportaż, czarno - białe, cyfrowo, Indie, kushti, Canon 5D Mark II, Dagarpur

      Ostanio temat kushti został odkryty przez media, dlatego też wracam na chwilkę do Akhary Leelu Pahalwan Dagarpur odwiedzonej przeze mnie w 2017 roku.
Ale już coraz intensywniej myślę o powrocie do Indii. I zamknięciu mojego projektu fotograficznego poświęconego zawodnikom tradycyjnych indyjskich zapasów. Szczególnie, że rozpocząłem go pod koniec 2009 roku (wystawa w Ga...

Zdjęcia we wpisie:

Czwartek, 05 Lipca 2018

Tulsi Ghat Akhara. Varanasi.

reportaż, czarno - białe, portret, cyfrowo, Indie, Varanasi, kushti, Canon 5D Mark II, portret zapaśnika

      I znów kushti — tym razem z mojej pierwszej, odkrytej osiem lat temu akhary. Po więcej zapraszam pod adres poprzedniego wpisu z tego miejsca....

Zdjęcia we wpisie:

Środa, 11 Lipca 2018

Guru Hanuman Akhara.

reportaż, portret uliczny, czarno - białe, portret, na błonce, Indie, Delhi, kushti, Bronica SQ-A, hp5

     Kushti w akademii Guru Hanumana w Delhi. Jednak nie przepadam za tym, co można osiągnąć na ilfordowskim hp5+....

Zdjęcia we wpisie:

Sobota, 14 Lipca 2018

Varanasi 2017

portret uliczny, czarno - białe, na błonce, Indie, Varanasi, Ganges, ghaty, Bronica SQ-A, hp5

     Teskniąc za Indiami przeglądam archiwum zdjęć. I okazało się, że mam kilka skanów z ostatniego wyjazdu, których jeszcze tutaj nie pokazywałem... ...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 15 Lipca 2018

Zdjęcie na niedzielę. Varanasi.

portret uliczny, czarno - białe, na błonce, Indie, Sadhu, Varanasi, Ganges, ghaty, Bronica SQ-A, hp5

     Jeszcze kilka zdjęć w szufladzie zostało....

Zdjęcia we wpisie:

Poniedziałek, 16 Lipca 2018

Varanasi. Znowu.

portret uliczny, czarno - białe, na błonce, Indie, Sadhu, Varanasi, Ganges, ghaty, Bronica SQ-A, hp5

     Jeszcze kilka zdjęć w szufladzie zostało. Sadhu ten pojawił się już na blogu we wpisie Varanasi (10 rok prowadzenia bloga).....

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 16 Września 2018

Hello India!

street, czarno - białe, cyfrowo, Indie, zwierzaki, Delhi, streetphoto, Canon 5d Mark IV

     W absolutnym niedoczasie, bez planu, jedynie z mglistymi wyobrażeniami o celu dotarłem do Indii. Jeszcze kilka dni spędzę w Delhi a potem ruszam w poszukiwaniu zapaśników. Wybaczcie lakoniczny wpis, ale u mnie jest 22:40 a czeka mnie jutro wczesna pobudka — jadę zobaczyć akharę kushti niemal na samych obrzeżach miasta. A zapaśnicy trening zaczynają o trzeciej w nocy...
PS&nb...

Zdjęcia we wpisie:

Wtorek, 18 Września 2018

Yamuna Ghat. Ciąg dalszy.

street, portret uliczny, czarno - białe, cyfrowo, Indie, Delhi, streetphoto, Canon 5d Mark IV, Yamuna Ghat

     Już po dwudziestej. Jutro o 6.00 wyjeżdżam do Chandigarh spotkać się z Deepakiem, chodzić na codzienne zawody, spać i jadać w akharze. Zobaczymy jak to będzie. I uprzedzam — być może zniknę na kilka dni z bloga i Instagrama. A! No właśnie! Zapraszam na mój profil na Insta — blog.sobanek. ...

Zdjęcia we wpisie:

Niedziela, 23 Września 2018

Amritsar. Teaser.

reportaż, czarno - białe, cyfrowo, Indie, kushti, Canon 5d Mark IV, sport, akhara, Amritsar

     Do Amritsaru dotarłem wczoraj przed południem. Już wtedy delikatnie mżyło. Jednak nic nie zapowiadało dzisiejszej ulewy.Miałem jednak na tyle szczęścia, że wczoraj odnalazłem najbardziej magiczną akharę, jaką kiedykolwiek dane było mi odwiedzić. Na dzisiaj tylko mała zapowiedź zdjęć z tej akademii zapaśników.
Zapraszam jednocześnie na mój profil na...

Zdjęcia we wpisie:
« poprzednia | 1 | ... | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | następna »