Niedziela, 04 Marca 2018
Jak co piątek w południe, w porze modlitwy Dhurh (Zuhr — druga modlitwa, odmawiana w południe każdego dnia) każdy prawowierny muzułmanin powinien zatrzymać na chwilę. Wysłuchać kazania immana i w poczuciu wspólnoty oddać hołd Bogu oraz otrzymać wybaczenie grzechów. Przed udaniem się do meczetu na modlitwę piątkową należy się wykąpać, obciąć paznokcie, użyć perfum i założyć czyste ubranie....
Środa, 04 Lipca 2018
Ostanio temat kushti został odkryty przez media, dlatego też wracam na chwilkę do Akhary Leelu Pahalwan Dagarpur odwiedzonej przeze mnie w 2017 roku.
Ale już coraz intensywniej myślę o powrocie do Indii. I zamknięciu mojego projektu fotograficznego poświęconego zawodnikom tradycyjnych indyjskich zapasów. Szczególnie, że rozpocząłem go pod koniec 2009 roku (wystawa w Ga...
Czwartek, 05 Lipca 2018
I znów kushti — tym razem z mojej pierwszej, odkrytej osiem lat temu akhary. Po więcej zapraszam pod adres poprzedniego wpisu z tego miejsca....
Środa, 11 Lipca 2018
Kushti w akademii Guru Hanumana w Delhi. Jednak nie przepadam za tym, co można osiągnąć na ilfordowskim hp5+....
Sobota, 14 Lipca 2018
Teskniąc za Indiami przeglądam archiwum zdjęć. I okazało się, że mam kilka skanów z ostatniego wyjazdu, których jeszcze tutaj nie pokazywałem... ...
Niedziela, 15 Lipca 2018
Jeszcze kilka zdjęć w szufladzie zostało....
Poniedziałek, 16 Lipca 2018
Jeszcze kilka zdjęć w szufladzie zostało. Sadhu ten pojawił się już na blogu we wpisie Varanasi (10 rok prowadzenia bloga).....
Niedziela, 16 Września 2018
W absolutnym niedoczasie, bez planu, jedynie z mglistymi wyobrażeniami o celu dotarłem do Indii. Jeszcze kilka dni spędzę w Delhi a potem ruszam w poszukiwaniu zapaśników. Wybaczcie lakoniczny wpis, ale u mnie jest 22:40 a czeka mnie jutro wczesna pobudka — jadę zobaczyć akharę kushti niemal na samych obrzeżach miasta. A zapaśnicy trening zaczynają o trzeciej w nocy...
PS&nb...
Wtorek, 18 Września 2018
Już po dwudziestej. Jutro o 6.00 wyjeżdżam do Chandigarh spotkać się z Deepakiem, chodzić na codzienne zawody, spać i jadać w akharze. Zobaczymy jak to będzie. I uprzedzam — być może zniknę na kilka dni z bloga i Instagrama. A! No właśnie! Zapraszam na mój profil na Insta — blog.sobanek. ...
Niedziela, 23 Września 2018
Do Amritsaru dotarłem wczoraj przed południem. Już wtedy delikatnie mżyło. Jednak nic nie zapowiadało dzisiejszej ulewy.Miałem jednak na tyle szczęścia, że wczoraj odnalazłem najbardziej magiczną akharę, jaką kiedykolwiek dane było mi odwiedzić. Na dzisiaj tylko mała zapowiedź zdjęć z tej akademii zapaśników.
Zapraszam jednocześnie na mój profil na...
Wszystkie niepodpisane zdjęcia na tej stronie są własnością autora bloga i podlegają ochronie prawnej.
Komentarze zamieszczane pod wpisami muszą być podpisane, w innym wypadku będą usuwane bez względu na ich treść. Styczeń 2009.