Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Niedziela, 08 Stycznia 2017

Warszawski smog.

Canon 5D Mark II, cyfrowo, krajobraz, trochę koloru, Warszawa
     Dzisiaj mieszkańcy większości miast Polski mogli się przekonać, jak wygląda ten „teoretyczny problem smogu”. To tylko fragment skandalicznej wypowiedzi wiceministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. W każdym innym kraju za te słowa musiałby pożegnać się z pełnioną funkcją. Jednak trwa „dobra zmiana” (gdzie tam dobra — najlepsza!), a politycy rządzącej partii przyzwyczaili nas do faktu, że jeżeli już otwierają usta to zazwyczaj opowiadają takie głupoty, że aż przykro ich słuchać.
I jeszcze tylko jedna ciekawostka: wedle danych Światowej Organizacji Zdrowia z 2015 roku zanieczyszczenia powietrza w Polsce kosztują nas 102 miliardy dolarów rocznie (w przeliczeniu na mieszkańca to 800 złotych miesięcznie).

A tak to wyglądało nad Wisła...Nie, to nie jest mgła...
Smog
Canon 5D Mark II,cyfrowo,krajobraz,trochę koloru,Warszawa
PS

     Dopiero teraz zorientowałem się, że przegapiłem siódmą rocznicę bloga. Mam nadzieję, że częstotliwość wpisów w tym, ósmym już roku, wzrośnie...
Ewa
 
08 Stycznia 2017 22:50
chyba nie trzeba mieć nadziei na większą częstotliwość wpisów, a jedynie zakasać rękawy i działać

Powiązany wpis