Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Komentowany wpis:

O niczym.

Czwartek, 18 Lutego 2010

Imię *
E-mail *
Strona WWW
3.146.35.203
Wiadomosc *
Tekst z obrazka: *
25 Lutego 2010 15:38
lubię takie obrazki :)
ak
www:
25 Lutego 2010 14:42
rzeczywiście.
karolina
www:
19 Lutego 2010 17:11
Ryzykowne zdjęcie trafiło idealnie w mój klimat :) Nie wywołało niesmaku, raczej sprawiło mi radość, bo lubię zdjęcia o niczym bez patetyzmu i misji ;)

Życzę wytchnienia od pracy i więcej czasu na robienie zdjęć "banalnym, codziennym tematom".
Marta
www:
19 Lutego 2010 13:45
Ubóstwiam takie fotografie...
spokój, harmonia...